Kiedy Sakura gdzies poszła oba samce nadal walczyły .
Roksana nie lubi potyczek bez niej więc wkręciła się w walkę basiorów .Próbując rozdzielić ich dostała pazurem Silvera co spowodowało głęboką rane . Nie zważając na ból wilczyca dalej próbowała rodzielić samców .W końcu rzuciła w nich ogniem i się uspokoili .Stworzyła dwie klatki i wsadziła jednego do jednej i drugiego do drugiej .W tem przyszła jakas czarna wadera .
-Ktoś ty ?! -zawarczała Roksana
-Grr..-zawarczała ..Sakura
Roksana jeszcze raz zawarczała gdy zobaczyła jak wadera idzie w srone basiorów , pomyślała ,że chce im zrobić coś złego rzuciła się na nią . Wadera nie będąc gorsza zaczęła się bronić .Roksana zaczęła ja atakować kulą ognia .
< Sakura ? D: >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz