Ohayo surowo spojrzała na młodą wadere . Ale jednoznacznie w swym umyśle stwierdziła ..
-Masz ofiare ?
-Jaką ?
-No ofiare , którą trzeba złożyć wyroczni by się zjawiła ..i przepowiedziała przyszlość .
-em..
Ohayo srogo spojrzała na nią i westchnęła przewracając oczami i głośno wydychając powietrze z pyska .
< Ines ? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz