-jestem slepa nie daje sobie rady
-Ale moge sprawić ,że nie będziesz..
-nie ..tak sie nieda..
Roksana chwyciła ja za łape i zaprowadziła nad Jezioro Niespodzianek wyłowiła jakiś kryształ .
-co robisz?
-zobaczysz..
Poszły do jej jaskini .Roksana miała niezwykłą jaskinie .Miała bowiem tam źródełko uzdrawiające , które było bardzo ważne w watasze .Wzięła z szafki trochę rzemyka i zrobiła dzióre w krysztale za pomocą jakiegos kamienia .
-Co ty robisz? -słysyz stukot
-Em..nic..-powiedziała zamaczając kryształ w wodzie .
-Dziwne..-stwierdziła Roks kiedy zamoczyła w wodzie kryształ zmienił się
-Co robisz?!!-zapytała Ines
-Trzymaj -powiedziała zakładając naszyjnik na szyje
W tem rozległ sie bardzo jasny oślepiajacy blask .Ines uniosła się w góre oczy miała białe łaby tez były świecące .Jej futro zmieniło się .
Gdy po chwili opadła na ziemie i zamieniła się w siebie .Czuła cos dziwnego ..
-Jejku ! Ja widze!!!
Roksana tylko spojrzała na nią siedząc .
<Ines ? ^^ >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz